Eksperci Dobrej Zmiany – krótki informator dla 1840 osób zaangażowanych w konsultacje

9 lutego br. 1840 osób, które wysłały do MEN ankietę rekrutacyjną do zespołu Ekspertów Dobrej Zmiany, dostało potwierdzenia o zakwalifikowaniu się do tego grona. 3 lutego na konferencji prasowej minister Zalewska zapowiedziała rozpoczęcie ogólnopolskiej debaty na temat oświaty z zaangażowaniem wspomnianych wyżej ekspertów. Wydarzenie zapowiadane od miesięcy, rozpoczęło się.

Od czego zaczynamy? Pierwsza zmiana znosząca obowiązek szkolny dla sześciolatków, obowiązek przedszkolny dla pięciolatków, zmieniająca kompetencje kuratorów, została wprowadzona w życie już w styczniu – te tematy nie zostaną już objęte żadnymi konsultacjami. Nie były nimi objęte także przed ich wprowadzeniem – dlatego zorganizowaliśmy wspólnie – jako środowisko organizacji pozarządowych, zajmujących się edukacją – obywatelskie wysłuchanie publiczne w tej sprawie. Wtedy usłyszeliśmy, że projekt znoszący obowiązek szkolny dla sześciolatków „był projektem w istocie obywatelskim i nie wymagał konsultacji”.

Większość z organizatorów wysłuchania znalazła się w grupie 1840 osób, do których napisało ministerstwo. Naszą pracę w Zespole, która formalnie jeszcze się nie rozpoczęła, zaczniemy od analizy faktów. Minister Zalewska zaplanowała 16 debat wojewódzkich na ściśle określone tematy, związane z reformą szkolnictwa. Jaką rolę odegrają w czasie ich trwania eksperci? 1840 osób i 16 debat – to daje nam 115 ekspertów do zaproszenia na jedną debatę – a to obietnica minister, że eksperci zostaną na te debaty zaproszeni. Jeśli w debacie weźmie udział mniej niż połowa zaproszonych, załóżmy 50 osób, to w jaki sposób mamy w tej debacie zabierać głos? A może MEN chce jakoś na te debaty nas wybrać? Nie wiemy na razie ani „czy” ani „jak”. Zatem – w jaki sposób realnie MEN chce poznać nasze stanowiska, opinie, plany i ekspertyzy? Nie wiemy czy resort zdaje sobie z tego sprawę, ale środowisko nauczycieli jest mocno poruszone zapowiedzią debaty i bardzo poważnie traktuje pomysł zaproszenia do rozmowy o polskiej szkole. Odkąd zaczęły się zmiany rządu J. Buzka, nauczyciele wdrażają w życie postanowienia reform, dostosowują do nich swoje metody, narzędzia i warsztat pracy, często robią to tylko po to, żeby – jak w przypadku sześciolatków – dowiedzieć się, że ich wysiłek poszedł na marne.
Drodzy decydenci z MEN, jesteśmy mocno sfrustrowani tym, że przez lata nikt naszych postulatów merytorycznych nie słuchał. Zobaczymy, jak będzie tym razem. Przy styczniowej zmianie ustawy o systemie oświaty nie byliśmy pytani o zdanie, jeśli tym razem nasze konsultacje dotyczące refom ograniczą się do zadawania nam pytań e-mailem, potraktujemy to także jako zignorowanie naszych postulatów. Czekamy na propozycje realne, na organizacje konsultacji z dużym gronem specjalistów, których do Zespołu Dobrej Zmiany wybrano.

W kwestii tematów – bedą dotyczyć 16 obszarów i są już przyporządkowane do województw. Omówione zostaną: 1) kształcenie ogólne i zawodowe, 2) organizacja nadzoru pedagogicznego, 3) nowy awans zawodowy, 4) system egzaminów zewnętrznych, 5) doskonalenie zawodowe nauczycieli, 6) finansowanie zadań oświatowych w samorządach, 7) podstawy programowe kształcenia ogólnego, 8) nauczanie wczesnoszkolne, 9) wychowanie przedszkolne, 10) organizacja pomocy psychologiczno-pedagogicznej, 11) uczeń ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, 12) miejsce historii w szkole, 13) wychowanie fizyczne, 14) rodzic w szkole, 15) wychowawcza rola szkoły, 16) współpraca z organizacjami pozarządowymi.

Najważniejsze w tym planie na koniec – w czerwcu debaty zostaną podsumowane i wiążące decyzje, jak wyraziła się minister, zostaną podjęte przy „stolikach prezydenckich” wraz ze specjalistami, pracującymi z Prezydentem RP.

Jako przedstawicielki fundacji „Przestrzeń dla edukacji” oraz ruchu społecznego „Obywatele dla edukacji” dołączyłyśmy do zespołu, aby móc zabrać głos w ważnych dla edukacji kwestiach, ale także – aby czuwać nad przebiegiem tych konsultacji i nadzorować ich mechanizm.

Iga Kazimierczyk